sobota, 24 marca 2012

Jak pech to pech...

Dzisiaj miałam nareszcie pochwalić się prezentem otrzymanym i wysłanym w wymiance wiosennej organizowanej przez angeluS http://handmadeangelus.blogspot.com. Moją parą była Zancia http://zaneta1975.blogspot.com, od której otrzymałam świetne rzeczy!
W związku z zamieszaniem z porządkami przedświątecznymi zrobienie zdjęcia zostawiłam "na później" i to był błąd, bo nie dość że obecnie nie mam dostępu do aparatu to mój iPhone, który służy mi również do robienia kiepskiej jakości zdjęć... zawiesił się na dobre! Nie mam ani aparatu ani telefonu i jestem mega zła.
Na zdjęcia z wymianki niestety będzie trzeba jeszcze poczekać, ale na pewno pokaże Wam co otrzymałam jak tylko będę mogła :)

sobota, 10 marca 2012

Czerwień i szarości

Moje małe szaleństwo, kolczyki, jeszcze świeże... z barwioną masą perłową, barwionym koralem i koralikami Toho w kolorze szarym oraz hematytowym.
A wyglądają tak:

niedziela, 4 marca 2012

Kolczyki łezki

Kolczyki w kształcie łezek wykonane techniką haftu koralikowego z akrylowych kryształków z lokalnej pasmanterii ;) Obszyte koralikami Toho oczywiście :)
Dołożyłam również małą kuleczkę nocy kairu, która ładnie się mieni, a także ozdobne bigle, dzięki czemu wyglądają jeszcze bardziej elegancko.



Prezent od Wioli

Obiecałam, że pokaże Wam prezent, który otrzymałam od Wioli z http://wioletkowyskraweknieba.blogspot.com/ z okazji Walentynek. Dopiero teraz miałam okazję sfotografować, więc pokazuję :)
W paczuszce znalazłam: świetne kolczyki w kształcie serduszek, nieziemsko miły w dotyku ocieplacz na kubeczek oraz koraliki, które z pewnością wykorzystam do haftu koralikowego :)

Jako że troszkę wcześniej obchodziłam też urodziny, Wiola obdarowała mnie sutaszowymi kolczykami, takimi jak sobie wymarzyłam, w czarnym kolorze i dłuuugie :) Pięknie prezentują się w uszach!


Jeszcze raz bardzo dziękuję :)

sobota, 3 marca 2012

Turkusowy komplet

Komplet, czyli bransoletka i kolczyki na sztyftach powstał na specjalne zamówienie- dla szefowej mojej mamy jako prezent urodzinowy :) Okazało się, że jest z niego bardzo zadowolona, więc ja również się cieszę :)
Ponieważ nie mam zbyt wiele czasu, aby poświęcić go tworzeniu biżuterii, komplecik "robił się" kilka dni, ale warto było.
Wykorzystałam małe turkusowe kaboszony i oczywiście koraliki Toho w kolorze Opaque Turquoise i Opaque Lusteres Light Beige, a także maleńkie 15o błękitne do wykończenia.

Bransoletka hematytowa

Jakiś czas temu powstała i tak sobie czekała i czekała... na zdjęcie. No i się doczekała dzisiaj :)
Bransoletka wykonana z koralików Toho w rozmiarze 11o w dwóch kolorach: Metallic Hematite i Opaque Lustered Lavender.
A wygląda tak...


Początkowo miała zdobić moją rękę, ale okazała się jednak troszkę za ciemna, dlatego dla mnie powstanie coś ciut innego, mam w planie połączyć hematytowy kolor ze srebrem. A ta jest do wzięcia gdyby był ktoś chętny ;)

Wyróżnienie od Wioli

Otrzymałam wyróżnienie od Wioli z bloga http://wioletkowyskraweknieba.blogspot.com. Jest mi bardzo miło z tego powodu. Wyróżnienie przyznawane jest blogom, które mają mniej niż 200 obserwatorów. Mieszczę się z pewnością ;)


                                         


Wyróżnienie należy przekazać 5 kolejnym osobom prowadzącym blogi, więc przyznaję je:
  1. KRY MA. art http://krymaart.blogspot.com/
  2. Elenie Orłowskiej  http://crazywool.blogspot.com/
  3. Frydzia2009  http://frydzia2009-sutasz-soutache.blogspot.com/
  4. Biżuteria autorska Pendeloque http://pendeloque.blogspot.com/
  5. Czarna Lola   http://czarnalolapogodzinach.blogspot.com/
Serdecznie dziękuję Wioli, ciesze się że blog się podoba, a to głównie za jej sprawą go piszę :) Była główną mobilizatorką:)